Boisko w Szprudowie przez lata dostarczało rozrywki mieszkańcom najbliższej okolicy. Niestety od czasu, kiedy po remoncie świetlicy zabrakło szatni dla piłkarzy, nie można było na nim grać. Obiekt nie spełniał bowiem wymogów regulaminowych Pomorskiego Związku Piłki Nożnej. Jego użytkowanie ograniczyło się przede wszystkim do meczy sparingowych.
Z inicjatywy Stowarzyszenia Sportowego KP Weber Szprudowo oraz osób i instytucji przyjaznych piłkarzom podjęto decyzję o rewitalizacji boiska. W odbudowę zaangażował się także nasz Zakład, który wypożyczył w tym celu… spycharkę, na co dzień wydobywającą glinę z pobliskiej kopalni.
W tym roku władze gniewskiej gminy przeznaczyły część budżetu na wybudowanie szatni dla piłkarzy w Szprudowie oraz nowych boksów dla zawodników, które już zostały zamontowane.
Własnymi siłami…
– W związku z tegoroczną inwestycją pomyśleliśmy, że też coś zrobimy własnym siłami w sprawie boiska. Wspólnie zadziałali członkowie naszego stowarzyszenia sportowego oraz mieszkańcy i sympatycy piłki nożnej. Nasze boisko niestety znane jest z tego, że jest usytuowane na wzniesieniu. Obecny czas to doskonała okazja na odnowienie płyty boiska – informuje Damian Ostrowski, członek zarządu Stowarzyszenia Sportowego KP Weber Szprudowo.
Na zebraniu Sołectwa Szprudowo praktycznie jednogłośnie przyznano część przyszłorocznego budżetu na rewitalizację boiska. Pozostałe fundusze zostaną przeznaczone na budowę siłowni zewnętrznej.
Piłkarzom pomogli okoliczni rolnicy, a także nasz Zakład oraz Gminny Ośrodek Sportu w Gniewie. Aktywni mieszkańcy Szprudowa otrzymali oficjalną zgodę na akcję i od razu zaczęli działania. 12 września br. rozpoczęto prace – mieszkańcy wykopali bramki i słupki oraz usunęli część ogrodzenia, aby można było rozpocząć prace ziemne.
W dniach 23-25 września br. ciężki sprzęt wyrównał płytę boiska i usunął „górkę”. Według geodety poziom różnił się nawet o 1,5 metra w skrajnych punktach obiektu. W prace zaangażował się osobiście Prezes KS Weber Szprudowo Michał Bąkowski, który zorganizował m.in. spycharkę, na co dzień wydobywającą glinę w kopalni przy naszym Zakładzie.
Kolejnym krokiem było posianie trawy, w której zakup również zaangażowała się nasza firma.
09.2015